Wiele lat temu świat dotknęła ogromna katastrofa. Część z nich poleciała w kosmos, druga grupa zbudowała osady pływające w stratosferze, inne zniknęły pod wodą. Rosły w ziemi jak grzybnia. A potem przedarły się na powierzchnię, próbując zaplątać się w jakiekolwiek substancje organiczne. Wszyscy, których można ocalić, zrobili to natychmiast. Nanoboty, które były używane w wielu różnych branżach, w pewnym momencie wymknęły się spod kontroli. Ale byli tacy, którzy zostali i nie zerwali połączeni.
więcej informacji...